Bardzo was wszystkich przepraszam, że nic nie dodałam... Naprawdę starałam się coś wyskrobać i szczerze to nawet mi się udało ale jak to przeczytałam to od razu usunęłam. Za dużo zwaliło mi się na głowę a żeby było ciekawiej to rozkłada mnie grypa...
Może dodam coś na tygodniu ale to MOŻE...
Natomiast obiecuję, że choćby świat miał stanąć na głowie to w weekend na pewno się coś pojawi :*
Pozdrawiam was wszystkich cieplutko <3
Iwona
Opowiadanie jest przecudne! Zdrowiej szybko i twórz :)
OdpowiedzUsuńKochana czekamy, czekamy :)
OdpowiedzUsuńTrafilam tu przypadkiem i jednym tchem przeczytalam wszystkie czesci:) Twoje opowiadanie jest Cudowne! Czekam na ciag dalszy, kochana, weny! :*
OdpowiedzUsuńDziękuję kochani/kochane :*
OdpowiedzUsuńAnastazio już myślałam, że opuściłaś mojego skromnego bloga ;) Cieszę się że podczytujesz :* Pozdrawiam cieplutko <3